Poradnik fotografii>Encyklopedia fotografii >Wygaszanie odblasków filtrami polazyzacyjnymi
Dzisiejsze promocje RTV - kliknij tutaj i sprawdź!
Jaki filtr polaryzacyjny
Jedynym filtrem, spośród wielu używanych w fotografii analogowej, którego działania nie da się zastąpić odpowiednim programem w aparacie cyfrowym, to filtr polaryzacyjny. Jego działanie omówione zostało dość ogólnie w paragrafie FILTRY POLARYZACYJNE, a teraz zajmiemy się tym tematem bardziej szczegółowo.
Światło odbite od błyszczących powierzchni nie metalowych ulega częściowej polaryzacji, co oznacza, że drgania pola elektrycznego, dającego wrażenie widzenia, odbywają się po odbiciu w pewnym kącie wokół płaszczyzny polaryzacji wywołanej tym odbiciem. Jeżeli na drodze tak częściowo spolaryzowanego światła ustawimy filtr polaryzacyjny liniowy, to zależnie od ustawienia płaszczyzny polaryzacji filtra przepuści on mniej lub więcej światła. W ten sposób można filtrem wygasić (przytłumić) refleksy od wody, czy innych nie metalowych obiektów. Objaśniamy to na Rys.1
Rys.1. Schemat działania filtru polaryzacyjnego liniowego.
Źródło światła Z emituje promieniowanie nie spolaryzowane, w którym drgania odbywają się we wszystkich kierunkach prostopadłych do kierunku rozchodzenia się. Po odbiciu się od powierzchni wody lub innej nie metalowej powierzchni, światło jest częściowo spolaryzowane, drgania wektora elektrycznego odbywają się głównie w płaszczyźnie równoległej do powierzchni odbijającej światło.
Jeżeli na drodze takiej wiązki światła ustawimy polaryzator liniowy P, przepuszczający światło o drganiach w jednej tylko płaszczyźnie, to zależnie od wzajemnej orientacji płaszczyzny polaryzacji światła padającego i płaszczyzny polaryzacji filtra przepuszczona zostanie tylko część światła. Obracając filtr polaryzacyjny wokół jego osi możemy regulować stopień wygaszania odblasków, które mogły by zakłócić zdjęcie.
Analogiczny efekt przyciemniania błękitu nieba w słoneczny dzień uwypukla jasność obłoków. Jest wiele sytuacji, w których filtr polaryzacyjny poprawia dynamikę zdjęcia w sposób niemożliwy do uzyskania metodami programowymi.
Jest jednak pewien problem. Filtr polaryzacyjny liniowy, taki, jak pokazany na Rys.1, może zakłócać funkcjonowanie autofokusa i pomiar ekspozycji. Rozwiązaniem jest filtr polaryzacyjny kołowy. Jego działanie objaśniamy na Rys.2.
Rys.2. Zasada działania filtru polaryzacyjnego kołowego.
Polaryzator P spełnia rolę identyczną, jak w prostym polaryzatorze liniowym. Druga płytka, zwana w optyce ćwierćfalówką, "rozkłada" spolaryzowane światło na dwie składowe, co zapewnia prawidłowe działanie elementów autofokusa i pomiaru ekspozycji.
Obracając filtrem polaryzacyjnym kołowym uzyskujemy identyczne wygaszanie odblasków, jak przy obracaniu filtrem polaryzacyjnym liniowym. Różnica między tymi filtrami uwidacznia się dopiero przy ich współpracy z aparatem fotograficznym. Filtr polaryzacyjny kołowy nie zakłóca działania autofokusa i pomiaru ekspozycji, a filtr polaryzacyjny liniowy może, choć nie we wszystkich aparatach musi, zakłócać prawidłowe działanie tych funkcji.
Filtry polaryzacyjne mają różne firmowe oznaczenia i mając w ręce taki filtr, nie zawsze jesteśmy w stanie zidentyfikować go, czyli stwierdzić, czy jest to filtr polaryzacyjny liniowy, czy kołowy. Jest bardzo prosta metoda rozróżnienia tych filtrów. Patrzymy przez filtr na lustro trzymając go raz gwintem do siebie, drugi raz gwintem do lustra. Chodzi o gwint używany do przykręcenie filtru do obiektywu.
- Jeżeli obrócenie powierzchni filtra nie daje żadnego efektu - mamy w ręce filtr polaryzacyjny liniowy.
- Jeżeli obrócenie powierzchni powoduje, że w jednej pozycji obraz jest jasny, w drugiej bardzo ciemny - mamy do czynienie z filtrem polaryzacyjnym kołowym.
- Stopień zaczernienia w jednej z pozycji jest miarą jakości tego filtra. Im czarniejszy obraz, tym lepsza jakość filtra
Filtry polaryzacyjne dają ogromne możliwości poprawiania jakości zdjęcia dzięki redukowaniu odblasków, które powodują przekłamania w odtwarzaniu kolorów. Opis różnych metod wykorzystania tych filtrów przekracza ramy objętości jednego rozdziału. Będziemy do tej tematyki wracać w kolejnych artykułach a dla zainteresowanych i znających j. angielski polecamy stronę dpfwiw o stosowaniu filtrów polaryzacyjnych w fotografii.
Używasz Facebooku'a? Kliknij "lubię to", będziesz dostawał informacje o nowościach na naszym serwisie.