Przygotowanie plików JPEG do zrobienia odbitek

Na początek skrót zawartych tu informacji dla osób nie lubiących czytać dłuższych tekstów.

Przed zleceniem wykonania odbitek zdjęcie powinno się
- wykadrować do formatu 3:2
- zmniejszyć jego rozdzielczośc do około 1800x1200 pikseli
Szukamy laboratorium wykonującego dobitki an papierach firmy KODAK.
wybrać laboratorium i ewentualnie zlecić mu wykonanie kilku zdjęć „na próbę”

Robimy setki a nawet tysiące zdjęć na wakacjach ale część z nich chcemy mieć na papierze, w albumie. Przed zleceniem odbitek jakiemuś laboratorium warto przygotować pliki.

Najpopularniejszy format odbitek to 15x10cm, czyli o stosunku boków 3:2.
A najpopularniejszy format zdjęć w aparatach kompaktowych ma stosunek boków 4:3.

I tu pojawia się problem. Jeżeli przekażemy do laboratorium oryginalne pliki z aparatu o formacie 4:3 a zamówimy odbitki 15x10cm, czyli o formacie 3:2, to obraz ze zdjęcia zostanie wykadrowany do proporcji 3:2. Zależnie od sposobu kadrowania dostaniemy odbitki albo z białymi paskami po bokach albo z obciętym dołem i górą zdjęcia. Może się zdarzyć, że osoba na zdjęciu będzie miała obcięty kawałek głowy lub ze zdjęcia „zniknie” jakiś ważny dla nas element.
Warto więc zdjęcia przeznaczone do zrobienia z nich odbitek samemu wykadrować, czyli wyciąć z nich obszar o proporcjach 3:2, zawierający to co chcemy mieć na odbitce. Nawet mając zdjęcia robione w formacie 3:2, co umożliwia już wiele nowszych kompaktów, nie zawsze chcemy mieć wszystko z tego zdjęcia na odbitce przeznaczonej do albumu. Wówczas też warto kadrować zdjęcia, zachowując jego format 3:2 a jedynie zmniejszając obszar przeznaczony do wydrukowania.

Doskonałym programem do kadrowania zdjęć i ewentualnej prostej ich obróbki jest program o nazwie

PICASA

Doskonały gdyż:

Jest programem darmowym a najtańsze nawet programy do obróbki zdjęć kosztują kilkaset złotych.
W Internecie są dziesiątki tzw. Tutoriali, czyli stron WWW instruujących jak posługiwac się tym programem.
Program PICASA ma wiele prostych funkcji pozwalających poprawić kolorystykę i kontrast zdjęć.
PICASA pozwala też na sortowanie, katalogowanie i wysyłanie zdjęć pocztą elektroniczną.
Jest programem bardzo prostym w obsłudze. A to jest istotne dla początkujących fotoamatorów, niezbyt doświadczonych w posługiwaniu się komputerem

Reasumując, przygotowujemy plik do wykonania odbitki programem PICASA. Oczywiście, można dowolnym innym programem. Bardzo zaawansowanym programem, również darmowym, do obróbki plików graficznych jest program o nazwie GIMP. Jest on jednak bardzo skomplikowany w obsłudze i posługiwanie się nim jest bardzo trudne a dla amatora w dziedzinie informatyki prawie niemożliwe bez kilkudziesięciu godzin „uczenia” się.

Wybór laboratorium

Na rynku działają dziesiątki a może i setki laboratoriów, którym można przesłać pliki ze zdjęciami poprzez sieć. Do tego, w każdym mieście jest przynajmniej kilkanaście punktów, w których można zlecić wykonanie odbitek. Można przyjść z aparatem, pracownik punktu wczyta zdjęcia z karty pamięci i po kilku godzinach odbierzemy odbitki. Nie polecamy takiej metody, bo tak naprawdę dopiero na odbitkach zobaczymy, co zamówiliśmy.

Najwygodniej jest przesłać pliki drogą elektroniczną ale do tej operacji też warto je przygotować. Oryginalne pliki z kompaktu o matrycy 10MP mają od 2MB do 4MB i ich przesyłanie trwa bardzo długo. Do zrobienia odbitki najwyższej jakości wystarczy rozdzielczość 300 dpi (dot per inch), czyli punktów na cal. A więc dla uzyskania odbitki 15x10cm wystarczy plik o rozdzielczości około 1800 x 1200 pikseli. Plik JPEG o takiej rozdzielczości, skompresowany programem graficznym ma wielkość kilkuset kilobajtów i jego przesłanie jest proporcjonalnie krótsze.
Zmniejszanie rozmiarów pliku to jednak procedura dla zaawansowanych fotoamatorów. A więc ci bez żadnego doświadczenia w tej dziedzinie niech wybiorą punkt, do którego można zanieść płytę CD, lub ją wysłać.

Osobnym problemem jest wybór laboratorium. Wszystkie one reklamują się, że robią odbitki najwyższej jakości ale w to nie wierzmy tak bez sprawdzenia. Jeżeli zamierzamy zamówić dużą liczbę odbitek, np. powyżej 50 sztuk, to warto najpierw na próbę zamówić 3, 4 sztuki i ocenić ich jakość. Nie ufajmy różnego rodzaju rankingom w prasie, czy w Internecie. To nie znaczy, że rankingi są „manipulowane”. Po prostu laboratorium dostając zlecenie z adresem zwrotnym jakiegoś miesięcznika, czy znanej witryny fotograficznej, dołoży wszelkich starań, by odbitki były faktycznie najwyższej jakości. Natomiast odbitki zamówione przez „przysłowiowego” Kowalskiego zostaną potraktowane znacznie ale to znacznie gorzej. Mamy, niestety, takie doświadczenia.

Jeżeli zależy nam na wysokiej jakości, a jakości przede wszystkim decyduje odwzorowanie kolorów, to KONIECZNIE zlecajmy zrobienie odbitek laboratorium, które wykonuje je na papierze firmy KODAK. Niektóre laboratoria oferują odbitki na papierach kilku firm. Zwróćcie uwagę, że te na papierze KODAK są najdroższe. Dlatego też są najlepsze. Choć sam papier nir decyduje w 100% o jakości, to można domniemywać, że laboratorium stosujące droższy papier firmy KODAK nie niweczy jego jakości złą obróbką odbitek.

Używasz Facebooku'a? Kliknij "lubię to", będziesz dostawał informacje o nowościach na naszym serwisie.